1. Analiza decyzji ubezpieczyciela
Pierwszym krokiem jest dokładne zapoznanie się z decyzją ubezpieczyciela oraz dołączonym kosztorysem. Należy zwrócić uwagę na:
- Zakres uwzględnionych uszkodzeń: Czy wszystkie szkody zostały uwzględnione?
- Rodzaj zastosowanych części: Czy w kosztorysie przewidziano użycie oryginalnych części, czy zamienników?
- Stawki za roboczogodzinę: Czy są one zgodne z realiami rynkowymi?
Często zdarza się, że ubezpieczyciele zaniżają odszkodowania poprzez nieuwzględnienie pełnego zakresu uszkodzeń, stosowanie tańszych zamienników zamiast oryginalnych części czy też poprzez przyjęcie zbyt niskich stawek za roboczogodzinę.
2. Sporządzenie odwołania
- Wskazać numer polisy oraz dane identyfikacyjne.
- Precyzyjnie określić, z którymi elementami decyzji się nie zgadzamy.
- Przedstawić argumentację popartą dowodami, np. opinią niezależnego rzeczoznawcy czy fakturami z warsztatu.
Odwołanie można złożyć samodzielnie lub skorzystać z pomocy profesjonalisty.
3. Skorzystanie z pomocy Rzecznika Finansowego
W przypadku, gdy odwołanie nie przyniesie oczekiwanego rezultatu, można zwrócić się do Rzecznika Finansowego.Jest to instytucja, która bezpłatnie pomaga w sporach z ubezpieczycielami, analizując sprawę i podejmując działania w imieniu poszkodowanego.
4. Postępowanie sądowe
Jeśli wcześniejsze kroki okażą się nieskuteczne, pozostaje możliwość dochodzenia roszczeń na drodze sądowej. Należy jednak pamiętać, że jest to proces czasochłonny i wiąże się z kosztami, takimi jak opłata sądowa (zazwyczaj 5% wartości przedmiotu sporu), koszty opinii biegłych czy honorarium adwokata. W przypadku przegranej strony mogą zostać obciążone dodatkowymi kosztami.
Podsumowanie
W obliczu zaniżonego odszkodowania kluczowe jest podjęcie odpowiednich kroków: od analizy decyzji ubezpieczyciela, przez sporządzenie odwołania, po ewentualne działania prawne. Każdy przypadek jest indywidualny, dlatego warto skonsultować się z profesjonalistą, który pomoże w wyborze najkorzystniejszej ścieżki postępowania.
